holistyczniezdrowi

Jak przygotować się do odchudzania?

Spis treści

Osoby, które chcą schudnąć, często pytaj się, jak przygotować się do diety? Jest to bardzo rozsądne podejście.

Odchudzający się dzielą na dwa typy:

  • na tych, którzy rzucają wszystko w jedej chwili i wykonują zwrot o 180 stopni (obserwuję, że częściej są to mężczyźni)
  • oraz tych, którzy wolą wprowadzać zmiany stopniowo

Oba sposoby podejścia rozumiem i zawsze w swojej współpracy staram się dowiedzieć, do której grupy dana osoba należy, aby wiedzieć na jak duże zmiany możemy sobie od razu pozwolić.

Dzisiejszy dotyczy osób, które nie lubią i źle się czują, jeżeli muszą robić coś od razu na 100%

Oto kilka porad, które pomogą Ci dobrze wystartować

Zacznij spisywać to co jesz i pijesz

Myślisz tak:

– Po co to robić? Przecież wiem co jem?

Niekoniecznie. Co jest niesamowite to to, że często kiedy proszę osobę, z którą współpracuję, aby to zrobiła, pierwszą reakcją jest zdziwienie, ile, kiedy i czego się jadło. Widać to niejednokrotnie dopiero na papierze (czy w aplikacji).

Pozwolę sobie na śmieszne porównanie.

Załóżmy, że wchodzisz to starego, zaniedbanego ogrodu, pełnego chwastów i porzuconych narzędzi. Wydaje się, że jedyne co może pomóc, to zaoranie i zasadzenie wszystkiego od nowa. Przchodzi jednak doświadczony ogrodnik, robi porządek, tu coś przytnie, tam uzupełni, uporządkuje ścieżkę. Z bałaganu robi się piękny, kwitnący ogród.

Przenieśmy to na dietę.

Po uzupełnieniu dzienniczka, nagle okazuje się, że tak na prawdę jadłaś 8 a nie 3 posiłki dziennie, a poranny brak posiłku odbijasz sobie wieczorem podwójnie.

Często są to tylko Twoje spostrzeżenia. Kiedy tak wypełniony dzienniczek zobaczy dietetyk, znajduje jeszcze parę szczegółów, oblicza w programie ile tak na prawdę średnio kcal sobie dostarczasz i wszystko staje się jasne. Dieta przestaje być walką w ciemno.

Modyfikacje wprowadzane stopniowo, zostają na dłużej

Mamy czas na ich utrwalenie, w związku z czym nie będzie tak łatwo się z nimi pożegnać, kiedy przyjdzie zniechęcenie, gorszy dzień czy brak czasu. Będą jak mycie zębów. Chyba nawet w najbardziej zapracowany i zły dzień, nie pomijasz tej czynności i nie dyskutujesz z nią? 😉

Dlatego zanim przystąpisz do bardziej usystematyzowanej diety, już jakiś czas wcześniej możesz wybrać kilka rzeczy, które chcesz zmienić.

Na przykład: masz problem z jedzeniem dużych ilości kupnych słodyczy. Załóżmy, że jesz je codziennie wieczorem po obiedzie i na drugie śniadanie batonika. 

Co zrobić w tym wypadku?

Pierwszego tygodnia, zamiast batonika zjedz normalne drugie śniadanie, chociaż wciąż na słodko, np. jogurt z bananem i gorzką czekoladą. W pierwszym tygodniu zaczniesz wchodzić w taki rytm, w następnym dodaj kolejną małą zmianę. Np. wieczorne słodycze zamień co drugi dzień na owoce.

Piszę „co drugi” dzień, bo zbyt restrykcyjne podejście może czasami zniechęcać. Przyjdzie i czas na całkowitą zmianę.

Spisz swoje cele i motywacje

Jeżeli wiesz czego i dlaczego chcesz, będziesz działać z jasną wizją, żeby to osiągnąć. Z łatwością będziesz przechodzić przechodzić przez każdą przeszkodę. Jest jeden warunek. Cele i założenia powinny być realne, nie idealne, zakładające pewien margines błędu, który jednak nie powinien być przekraczany.

Na przykład: chcę schudnąć 20 kg w miesiąc, żeby zmieścić się sukienkę ze studniówki. Tak myślisz?

Podpowiem, chociaż wygląda to bardzo ambitnie, trudno Ci będzie w ten sposób dotrzeć do celu.

Dlaczego?  Po pierwsze, 20 kg w miesiąc jest redukcją niezdrową, z dużym ryzykiem powrotu do wcześniejszych nawyków. Będziesz próbować osiągnać to różnymi dziwnymi sposobami, które nie mają prawa dobrze działać, co doprowadzi do frustracji i porzucenia diety.

Po drugie, jeżeli motywacją jest włożenie sukienki sprzed 10 lat, jest to realne?  Figura zmienia się z czasem, i przede wszystkim dobrze jest to zaakceptować. Kolejna sprawa to, po co chcesz zmieścić Cię w tę sukienkę?

Może za takim motywem stoją inne przyczyny, może chcesz się CZUĆ, tak jak się czułaś wtedy.

  • Czyli jak?
  • Czy to nie tego szukasz?
  • Jak możesz to tego dojść na tym etapie, na którym znajdujesz się teraz i aktualną sytuację życiową?
  • Co powinnaś zrobić?

Z tego artykułu dowiesz się jak mądrze planować cele na diecie.

Badaj to, czego i dlaczego chcesz, dzięki temu zmiana będzie trwała

Ważne, żebyś w głębi serca wiedziała po co to robisz. Dla siebie, czy dla kogoś? 

Bo tak chcesz, czy dlatego, że świat w okół tak krzyczy? Czy to pomoże Ci wyzdrowieć jeżeli chorujesz, czy po prostu chcesz ważyć X i mieć obwód w pasie Y?

Może to kwestia tego, że po prostu chcesz o siebie zadbać i czuć się lepiej?

Niezależnie od tego co chcesz osiągnąć, mogę Ci pomóc. Wspólnie możemy znaleźć prawdziwy cel i prawdziwą motywację lub jeżeli masz je dobrze nakreślone, pomogę Ci dobrać najlepsze rozwiązanie. Sprawdź, jak możemy współpracować:

Dziwisz się, dlaczego nie piszę o detoksach, oczyszczaniu i zakupie suplementów?

Takie mam podejście. Nie chcę robić w Twoim życiu przewrotu w ciągu tygodnia. Na wszystko jest czas i po pewnym czasie, patrząc z dystansu będziesz dumna z tego, czego dokonałaś, i że nawet nie masz ochoty wracać do starych nawyków.

Zofia Pomes

Zofia Pomes

Jestem założycielką HZ, które powstało z potrzeby przekazywania wiarygodnej, opartą o naukę, lecz podanej w lekki sposób wiedzy z zakresu zdrowia. Ukończyłam dietetykę na poznańskim Uniwersytecie Medycznym i jako dietetyk pracuję od 2016 roku. Jestem autorką ebooków m.in. PCOS od A do Z oraz Dieta dla płodności z naszego sklepu.
Scroll to Top