Strona zrobiona w kreatorze stron internetowych WebWave
Znam może 2 osoby, które na widok czekolady, zazwyczaj mówią:
- Dziękuję. Poproszę schabowego.
To, że lubimy smak słodki jest naturalne i wrodzone. Mleko mamy jest słodkie, co powoduje, że dziecko chętniej je pije, więc może zdrowo się rozwijać. Małe dzieci lubią słodycze bo rosną, a słodycz jest oznaką obecności źródła energii. W późniejszym wieku jednak, przyzwyczajeni do słodkiego smaku, często sięgamy po słodycze automatycznie, mówiąc, że nie możemy się im oprzeć.
Zacznijmy od podstaw. W tym przypadku, definicji uzależnienia:
„to nabyty stan zaburzenia zdrowia psychicznego i fizycznego, który charakteryzuje się okresowym lub stałym przymusem wykonywania określonej czynności lub zażywania psychoaktywnej substancji chemicznej”
Substancji psychoaktywnej – tymi substancjami są: narkotyki, nikotyna, kofeina i alkohol.
Koniec kropka, cukru nie ma. Według tej definicji nie istenieje jednak uzależnienie od cukru, bo nie jest ona substancją psychoaktywną.
Rozróżniamy jednak dwa główne rodzaje uzależnienia: fizjologiczne (od substacji) i psychiczne (od czynności). Poszukiwania słodyczy bo „muszę zjeść coś słodkiego”, można zakwalifikować to drugiego rodzaju. Jednak... jest to nieco naciągane.
Czy kiedy potrzebujesz zjeść coś słodkiego, a przed Tobą leżałaby kostka cukru, zjesz ją?
Jeżeli tak, i to zawsze, faktycznie może być problem (o ile nie chorujesz np. na cukrzycę i masz akurat hipoglikemię). W tym momencie zgłosiłabym do lekarza lub psychologa. Jeśli nie, zachęcam Cię do dalszego czytania.
Może jednak cukier jest substancją psychoaktywną?
Nauka wciąż spiera się o to, czy istnieje coś takiego jak uzależnienie od jedzenia. Przecież jesteśmy od niego naturalnie „uzależnieni” – nie jest możliwe życie bez pokaramu na dłuższą metę.
Są jednak pewne substancje o większym potencjale sięgnięcia po nie np. słodycze czy słone przekąski. Odpowiedź na cukier i typowe substancje uzależniające jest jednak zupełnie inna. W przeciwieństwie np. do narkotyków, kiedy postaram się przez dłuższy czas jeść mniej słodko, odzwyczajamy się i nie potrzebujemy takiej ilości słodkiego smaku.
1. Po pierwsze, przeboleć. Jeżeli zależy Ci na ograniczeniu słodyczy, wykpunktuj sobie, dlaczego chcesz to zrobić, najlepiej zapisz i przyklej widocznym miejscu. Nie walcz ze sobą, ale porostu stopnio zmniejsz częstotliwość sięgania po coś słodkiego.
2. Zła wiadomość – słodziki i substancje słodzące Ci w tym nie pomogą, tylko utrwalą nawyk.
3. Dobra wiadomość – tak jak wspomniał Krzysztof w komentarzu na Facebooku, możesz ten efekt osiągnąć zamieniając chociaż część słodyczy na owoce. Potrzeba zostanie zaspokojona, kalorie najcześciej i tak będą zredukowane, a dostarczysz sobie jednocześnie szerg korzystynych składników, w tym witamin i błonnika.
Pamiętaj, aby Twoja dieta była pełna składników odżywczych. Chęć na słodkie może pochodzić w powodu jakościowego niedożywienia. Bardziej obrazowo mówiąc – organizmowi czegoś brakuje, więc „zmusza” Cię do zjedzenia czegoś, na co będziesz mieć ochotę z największym prawdopodobieństwem.
Nie tędy droga. Mamy wiedzę, wolną wolę i umiejętność świadomego decydownia. Kiedy przychodzi ochota na coś słodkiego, ale w tym momencie akurat ani nie umierasz z głodu, ani nic nic to nie wniesie do Twojego życia (np. nie siedzisz z ludźmi na urodzinach, gdzie naturalne jest zjedzenie czegoś wspólnie – dla zdrowia psychicznego chociażby), po prostu weź głęboki oddech i saj sobie przestrzeń do decyzji.
4. Po czwarte, jeżeli jedzenie jest formą przyjemności, ale w Twoim wypadku zbyt częstą lub jedyną, zastanów się, dlaczego? Stres? Maskowanie lęku, nudy?
Można przyzwyczaić się do wysokiej ilości cukru i słodyczy w diecie. Smak słodki wpływa na rejony w mózgu, które aktywują się u osoby uzależnionej od substancji psychoaktywnej. Jest to jednak działanie znacznie słabsze i nie wywołuje trwałych zmian z mózgu. Jesteśmy sobie z tym w stanie poradzić samodzielnie. Istnieje jednak szereg zaburzeń odżywiania, kiedy zachowania związane z jedzeniem wychodzą spod naszej kontroli. Wtedy warto udać się do specjalisty.
Z tymi radami i pytaniami zostawiam Cię na dzisiaj.
Daj znać, jak to wygląda u Ciebie i zostaw komentarz lub napisz do mnie J Na pewno Ci pomogę!
______________________________________
Źródło
Westwater ML, Fletcher PC, Ziauddeen H. Sugar addiction: the state of the science. Eur J Nutr. 2016;55(Suppl 2):55-69.